Cześć Kochani, dzisiaj szybkie „zrób to sam”, czyli regeneracja reflektorów w Corsie C.
Otóż w Wyścigówce, z racji wieku powłoka znajdująca się na reflektorach zmatowiałą i zżółkła. Aby doprowadzić lampę do lepszego stanu musiałam tą powłokę spolerować.
Co jest potrzebne do odświeżenia reflektorów?
Do polerowania przydatna była polerka samochodowa (ja miałam taką końcówkę nakładaną na szlifierkę kątową), ewentualnie bardzo drobnoziarnisty papier ścierny. Potrzebna była też pasta polerska. Skorzystałam z dostępnej w przeróżnych sklepach pasty do polerowania reflektorów firmy K2 (wpis niesponsorowany).
Regeneracja reflektorów krok po kroku
Będę opowiadać w liczbie mnogiej, bo przy polerowaniu pomógł mi brat (dzięki!), bo ja nie dotykam się do szlifierek, nawet zakończonych gąbką😊
Czystą (najlepiej odtłuszczoną) lampę przed polerowaniem zmoczyliśmy zwykłą wodą. Nałożyliśmy dosyć sporo pasty i w ruch poszła polerka samochodowa. Następnie lampę przecieraliśmy mokrą szmatką, żeby sprawdzić efekt. Przy mocniejszych zmatowieniach przydał się drobnoziarnisty papier ścierny i później ponownie wygładziliśmy całość polerką.



Zabezpieczenie lamp
Wypolerowaną lampę dobrze jest zabezpieczyć jakimś środkiem, który stworzy nową powłokę ochronną, ja jednak nie miałam takiego środka i zakończyłam prace na wypolerowaniu reflektorów i przemyciu ich czystą wodą. Niemniej jednak polecam zabezpieczenie reflektora, dzięki temu dłużej nie będzie matowiał i żółkł.
Poniżej możecie zobaczyć efekt przed i po.
Dziś króciutko ale na temat:)
Więcej moich działań przy Wyścigówce możecie zobaczyć w zakładce porady
0 komentarzy